Prezydent Krakowa pozwał posła Konfederacji za wpisy dotyczące środków z KPO
Prezydent Krakowa poinformował, że poseł Berkowicz przekroczył nie tylko "granice dobrego smaku, ale również granice prawdy". Na platformie X Miszalski napisał: "Spotkanie z prawdą może być bolesne dla kłamcy. Pozywam posła Berkowicza, bo prawdy trzeba bronić!".
Miszalski domaga się od Berkowicza przeprosin, zaprzestania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji i wpłaty 30 tys. zł na rzecz Hospicjum św. Łazarza.
8 sierpnia Konrad Berkowicz zamieścił na platformach społecznościowych wpisy, w których twierdzi: "Brat prezydenta Krakowa, Aleksandra Miszalskiego z PO, Henryk Miszalski razem z prezydentem miasta posiadają duże udziały w firmie 4 Travel, która właśnie… otrzymała prawie 140 tysięcy zł dotacji z KPO. Rozumiem, że to nie tę spółkę miał na myśli premier, kiedy mówił dziś o zwrotach?". 11 sierpnia poseł w kolejnym poście informował już w czasie przeszłym, że Miszalski miał udziały w spółce, która dostała 138 tys. zł z KPO i był jej prezesem jeszcze w zeszłym roku. "Ale wypisał się z niej zanim otrzymała pieniądze a udziały… przejął jego brat! Więc domaga się przeprosin, bo nie ma z tym nic wspólnego" – napisał o prezydencie Krakowa poseł Konfederacji.
Miszalski odnosząc się do sprawy 11 sierpnia podkreślił, że jego oświadczenie majątkowe jest dostępne publicznie i nie ma w nim udziałów w żadnej firmie. Zaznaczył również, że "decyzje dotyczące przyznawania dotacji są podejmowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i na podstawie transparentnych kryteriów, które są dostępne dla wszystkich zainteresowanych".
Jak przekazał prezydent, o dotacji dowiedział się z doniesień medialnych. Wyjaśnił, że firma 4 Travel otrzymała dotację 138 tys. zł w ramach ogólnego programu wsparcia dla sektora turystycznego w Małopolsce, mającego na celu rozwój regionalny i wsparcie lokalnych przedsiębiorstw w trudnym okresie po pandemii.
"Nie ma żadnego związku między moją funkcją publiczną a decyzją o przyznaniu dotacji" – oświadczył Aleksander Miszalski.
Jak dodał, zastępcą przewodniczącej w Komisji Oceny Przedsięwzięć w programie HoReCa w Małopolsce jest Edward Szydło, mąż Beaty Szydło. "Zważywszy na moją »ciepłą« relację z Beatą Szydło, nie sądzę, by moje nazwisko działało na korzyść wniosku" – ocenił prezydent Krakowa.
W pierwszej połowie sierpnia użytkownicy platformy X zaczęli zamieszczać przykłady firm z branży HoReCa (hotelarstwo, gastronomia), które otrzymały dotacje z KPO m.in. na firmowe jachty, sauny, solaria, wymianę mebli czy zakup wirtualnej strzelnicy. Sprawę zaczęły opisywać również media.
Prokuratura Europejska (EPPO) zdecydowała o wszczęciu śledztwa w sprawie wykorzystania pieniędzy z polskiego KPO w sektorze HoReCa, czyli branży turystycznej i gastronomicznej.(PAP)
bko/ mro/
