reklama
kategoria: Na Sygnale
9 grudzień 2024

W areszcie podejrzany o podpalenie dyskontu; straty prawie 7 mln zł

zdjęcie: W areszcie podejrzany o podpalenie dyskontu; straty prawie 7 mln zł / V13346367
V13346367
Do 10 lat więzienia grozi 28-latkowi z Płońska podejrzanemu o podpalenie dyskontu spożywczego w tym mieście. Mężczyzna, karany wcześniej za kradzieże i rozboje, ukrywał się. Po zatrzymaniu został aresztowany na 3 miesiące. Straty powstałe w wyniku pożaru szacowane są na blisko 7 mln zł.
REKLAMA

Do pożaru dyskontu w Płońsku doszło 2 grudnia w nocy. Z ogniem przez wiele godzin walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej. W chwili wybuchu pożaru w magazynie budynku przebywały cztery pracownice. Gdy kobiety poczuły dym, opuściły budynek i powiadomiły służby. Żadna z nich nie wymagała pomocy medycznej.

Zebrane podczas oględzin pogorzeliska dowody i ślady wskazywały na podpalenie - przekazała w poniedziałek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Płońsku kom. Kinga Drężek-Zmysłowska. Jak wyjaśniła, ogień został podłożony w koszach na śmieci w bezpośrednim sąsiedztwie dyskontu.

Pożar szybko rozprzestrzenił się na elewację, a następnie na poddasze oraz drewnianą konstrukcję dachu supermarketu. Ostatecznie ogień strawił dach i instalację fotowoltaiczną, zniszczeniu uległo też wyposażenie budynku i zgromadzony towar. Łączna wartość strat została oszacowana na blisko 7 mln zł.

Zebrane w sprawie dowody, w tym zabezpieczone nagrania z kamer monitoringu, pomogły policjantom ustalić tożsamość podejrzanego. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Płońska, który wcześniej był karany za kradzieże i rozboje - podkreśliła kom. Drężek-Zmysłowska. Na wniosek śledczych sąd zdecydował o aresztowaniu podejrzanego na 3 miesiące.

Zgodnie z przepisami prawa, mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności za podpalenie, które naraziło pracownice sklepu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowanie milionowych strat - zaznaczyła rzeczniczka płońskiej policji.

Podczas przeszukania 28-latka w miejscu jego zamieszkania bliscy mężczyzny twierdzili, że go tam nie ma. Mimo tych zapewnień, funkcjonariusze dokładnie sprawdzili całą posesję. Podejrzewanego znaleźli w drewnianej przybudówce.

Pomieszczenie było zamknięte na kłódkę, a klucz miał przy sobie znajdujący się wewnątrz mężczyzna. Policjanci ustalili, że gdy chciał wyjść na zewnątrz, dzwonił do partnerki, wyrzucał klucz, a ona otwierała kłódkę.

Po zatrzymaniu przedstawiono mu zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach. Zebrane przez policję materiały w sprawie przekazano do prokuratury rejonowej w Płońsku, która w tej sprawie prowadzi śledztwo.

Jak poinformował PAP prokurator Bartosz Maliszewski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Płocku, której podlega płońska prokuratura, podczas przesłuchania 28-latek przyznał się do zarzucanych czynów i złożył krótkie wyjaśnienia. Powołując się na dobro prowadzonego postępowania, prokurator Maliszewski, zastrzegł jednak, że nie może podać szczegółów tych wyjaśnień.(PAP)

mb/ jann/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Lesko
-0.1°C
wschód słońca: 07:14
zachód słońca: 15:33
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Lesku